Nazywam się Marcin Gurtowski i od 10 lat zajmuje się marketingiem internetowym. Razem z żoną prowadzimy bloga Gurtowscy.PL i wydaliśmy książkę na temat blogowania “Blogowskaz“. Razem działamy też w marketingu sieciowym robiąc to całkowicie online. Dzięki temu wypracowaliśmy w krótkim czasie duże sukcesy: dochód pasywny powyżej średniej krajowej, luksusowe samochody i egzotyczne wycieczki. To tylko mała część naszych sukcesów. najlepsze w tym jest to, że pracujemy kiedy chcemy i jak chcemy, w 100% na naszych warunkach.
Przez te 10 lat przeprowadziłem kilkadziesiąt szkoleń i pomogłem blisko 4 tysiącom klientom. Uczę jak pozyskiwać klientów za pomocą internetu, jak budować markę własną, jak zdobywać zaufanie, a przede wszystkim jak sprzedawać i zarabiać w internecie.
Rozdaje mnóstwo wiedzy za darmo, za pomocą bloga, newslettera, nagrań video i social media. Marketing internetowy to moja pasja i to co robię sprawia mi niebywała przyjemność. Dzięki temu każdemu mogę pomóc w tym aby zaczął zarabiać za pomocą internetu. Być może Ty już zarabiasz i to całkiem nieźle. Dzięki mojemu wsparciu możesz wejść na jeszcze wyższy poziom, zarabiając więcej i zyskując więcej wolnego czasu. Jestem praktykiem i z własnego doświadczenia wiem jak pomóc innym, ale nie zawsze było tak kolorowo.
Brakowało nam … wolności. Wolności słowa, wolności wybierania sobie godzin na przerwy, czy wolne dni pracy, a co najważniejsze – wolności finansowej. W każdej pracy sprawdzaliśmy się oboje znakomicie. Niestety dla tych, którzy zawsze byli ,,nad nami” nie było to wcale na rękę. Z zazdrości i strachu przed tym, że wygryziemy ich ze stanowisk robiły się niepotrzebne zgrzyty i jeszcze bardziej niechętnie wstawaliśmy do pracy. Dla nas atmosfera w pracy jest najważniejsza. Tuż po niej ważnym elementem, którego brakowało nam w każdej pracy u kogoś to tzw. ,,sufit finansowy”.
Od dziecka chcieliśmy być kimś więcej niż tylko pracownikami. W momencie kiedy się poznaliśmy Ja już od kilku lat całkiem dobrze zarabiałem w internecie utrzymując się z tego. Moja żona pracowała na etacie, ale w pewnym momencie ona też chciała się tego nauczyć. Wtedy ona potrafiła włączyć komputer, sprawdzić pocztę i wejść na Facebooka. Ale już po krótkim czasie w rekordowym tempie stworzyła listę mailingową, stworzyła swoją pierwsza stronę, dzięki której budowała swój wizerunek, stworzyła płatny produkt, napisała ofertę i przeprowadziła skutecznie swoja pierwszą kampanię sprzedażową.
Jeszcze chwilę wcześniej była zasmucona, bo pensja z pracy nie wystarczała Ani na kupienie ładnej sukienki. Ta sukienka rzeczywiście kosztowała więcej niż zarabiała wtedy w pracy. Po zorganizowaniu kampanii sprzedażowej w 2 dni zarobiła tyle, że mogła spokojnie kupić nawet 2 takie sukienki. Wyobraź sobie jej zdumienie, że w 2 dni zarobiła znacznie więcej niż dotychczas zarabiała przez pracując cały miesiąc. To wszystko nie wychodząc z domu, całkowicie przez internet.
Jest wiele osób, którzy chcieliby zacząć zarabiać w internecie, lub zarabiają ale chcieliby polepszyć swoje wyniki. Każdego dnia mam kontakt z osobami, które chcą zacząć działać i zarabiać w internecie. Niektórzy już zarabiają, ale ich celem jest zwiększenie zysków. Są jeszcze inni, którzy prowadzą już swój biznes ale w sposób stacjonarny, chcą wykorzystać internet aby dotrzeć do szerszego grona klientów i zdobyć kolejne źródło.
Po drodze pojawiają się przeszkody. Już na samym początku pojawia się pytanie: jak to zrobić? Od czego mam zacząć?
Dla mnie tak, bo 10 lat temu, kiedy rozpocząłem swoją działalność w marketingu internetowym, to zaczynałem zupełnie od zera, a nawet od ogromnego długu na koncie. Najpierw dowiedziałem się, że warto budować listę mailingową, więc założyłem autoresponder. Odkryłem pierwszy sposób na budowanie listy i zacząłem to robić. Później dowiedziałem się, że trzeba ustawić kolejkę wiadomości w autoresponderze, aby komunikować się z osobami zapisanymi na listę, więc i to zrobiłem. To tak naprawdę wierzchołek góry lodowej, bo im dalej w las tym więcej drzew.
Okazało się, że trzeba nauczyć się budować strony przechwytujące, landing page, blogi, poznać copywriting, opanować tworzenie tuneli sprzedażowych, dowiedzieć się jak przeprowadzać kampanie sprzedażowe, tworzyć produkty i grafiki tych produktów. Spokojnie to nie wszystko, a do tego jeszcze każdy z tych elementów można rozłożyć na kilkadziesiąt, albo kilka set mniejszych elementów składowych. Samych metod na budowanie listy mailingowych znam kilkadziesiąt. Co najmniej tyle, jak nie więcej – jest strategii na rozwijanie bloga i zdobywanie czytelników.
W momencie kiedy chcesz zacząć działać w marketingu internetowym zderzasz się ze ścianą. Tych rzeczy, które trzeba wdrożyć jest tak dużo, że po prostu mogą zniechęcić. Nie pomaga fakt, że zazwyczaj do wszystkiego trzeba samemu dojść. Dlatego może czujesz zniechęcenie, że tyle tego trzeba ogarnąć i zrobić? Może też nie masz zwyczajnie czasu na szukanie dobrego rozwiązania? Bo to że chcesz nie mam wątpliwości, inaczej nie czytałbyś tego tekstu. Świetnie, zatem dam Ci rozwiązanie, które w marketingu internetowym przesunie Cię o lata świetlne. Brzmi interesująco?
Możesz na własną rękę próbować znaleźć rozwiązanie i całą tą układankę złożyć w jedną, dobrze działającą całość. Jest to możliwe, ale to najtrudniejszy sposób. Masz dużo wytrwałości? Będzie Ci potrzebna. Teoretycznie to jest darmowy sposób, ale w praktyce może się okazać, że jest najkosztowniejszy. Przede wszystkim kosztuje bardzo dużo czasu i nerwów. Po drodze można popełnić dużo kosztownych błędów.
Innym sposobem jest zlecenie tego komuś. To jest dobry pomysł, pod warunkiem, że dysponuje się przynajmniej 10 tys zł na inwestycję. No i musisz mieć szczęście, aby trafić na właściwą osobę, która podejmie się zlecenia. Na rynku jest wielu “ekspertów”, którzy obiecują złote góry, a co do czego, to okazuje się, że wyrzuca się pieniądze w błoto. Najrozsądniej jest w tym przypadku nauczyć się wszystkiego, aby wybrać właściwą osobę do realizacji zlecenia. Po wykonaniu zlecenia musisz wiedzieć jak tym wszystkim się posługiwać. Wesz co by było, gdybyś teraz wsiadł do najlepszego bolidu Formuły 1? Prawdopodobniej nie ukończysz nawet jednego okrążenia, bo albo się rozbijesz gdzieś po drodze, albo nawet w ogóle nie wystartujesz. Potrzebujesz zdobyć umiejętności, które pozwolą Ci prowadzić to super auto. Tak samo musisz posiąść odpowiednie umiejętności, aby wiedzieć jak zarabiać przez internet.
Wyobraź sobie teraz jak wstajesz rano, a za oknem widzisz mnóstwo śniegu. Solidnie napadało w nocy. Aby wyjechać autem do pracy trzeba będzie odśnieżyć podjazd. Nie masz garażu? W takim razie samochód również trzeba będzie wygrzebać spod śniegu. Zanim jednak za to się zabierzesz to uruchamiasz komputer i sprawdzasz pocztę. Przecierasz oczy ze zdumnienia, bo nie wierzysz w to co widzisz. Na Twoją pocztę przyszło kilkadziesiąt wiadomości z informacją o dokonanych transakcjach. To oznacza, że gdy Ty spałeś, to klienci kupowali Twoje produkty. Liczysz dokładnie i widzisz, że doszło do 42 sprzedaży produktu za 99 zł. To oznacza, że jednej nocy zarobiłeś 4158 zł! Wszystko to dzięki temu, że poprzedniego dnia wieczorem uruchomiłeś kampanię sprzedażową produktu, który dopiero co przygotowałeś. Czy ten poranek nie jest piękny?
Pamiętam to z własnego doświadczenia, bo 10 lat temu pierwszą sprzedaż w internecie zrobiłem właśnie zimą. Kampanię sprzedażową uruchomiłem późno w nocy, a rano zobaczyłem lawinę sprzedaży. Też tak chcesz? Tamtej pamiętnej nocy rzeczywiście dużo śniegu napadało.
Jak się czujesz mając świadomość, że zarabiasz na swojej pasji? Jak się czujesz gdy zarabiasz więcej i masz dużo więcej wolnego czasu, bo korzystasz z automatycznych rozwiązań i narzędzi? Teraz możesz oddać się swoim pasjom i hobby, bo masz na to czas i pieniądze. Czujesz życiowe spełnienie, teraz słusznie jesteś postrzegany jako człowiek sukcesu i za to ludzie Cię podziwiają.
Zacznijmy od tego ile to tak naprawdę jest warte. Zlecenie wdrożenia systemu marketingu internetowego to inwestycja od kilku tysięcy do nawet kilkudziestu tysięcy, a i tak ustawiają się kolejki klientów. Do tego trzeba przejść dziesiatki szkoleń, ab nauczyć się korzystać z systemu. Każde szkolenie to inwestycja od kilkudziesieciu słotych do kilkuset złotych. Można też zainwestować w coaching jeden na jeden. Jeden dzień takiego coachingu to przynajmniej 2 tyś zł, przy bardzo dużej intensywności 7 dni powinno wystarczyć. Jak widzisz każde rozwiązanie niesie inwestycje od przynajmniej 10 tysięcy złotych. Oczywiście nie są to pieniądze wyrzucone w błoto, bo stworzenie dobrego systemu i umiejętne wykorzystanie go przyniesie co najmniej sto razy większy zwrot z inwestycji.
Każde video szkoleniowe jest warte około 97 zł.Materiałów video jest ponad 50. Szybko więc możesz policzyć, że wartość kursu przekracza 2 tys zł. Jednak inwestycja w Kurs Marketingu Internetowego nie wyniesie 2 tyś zł, to nawet nie będzie 1000 zł. Wyobrażasz to sobie? Dostęp do kursu, gdzie otrzymasz dosłownie wszystko aby zbudować skuteczny system i zarabiać systematycznie wiele pieniędzy będzie inwestycją mniejszą niż 1000 zł?
Cały kurs, który składa się z ponad 25 soczystych materiałów video właśnie kończę przygotowywać. od Tylko dziś możesz skorzystać z tej wyjątkowej możliwości. Dostęp do pełnego kursu wyniesie 197 zł. Jednak teraz otrzymasz dostęp do kursu za jedyne 47 zł. To jest nagroda dla tych, którzy szybko podejmują decyzję i naprawdę chcą osiągnąć fantastyczne efekty.
To nie wszystko, bo w przedsprzedaży otrzymasz bonus w postaci 9 najlepszych kursów o łącznej wartości 1 773 zł. To wszystko zupełnie gratis dla każdego kto skorzysta z tej okazji teraz.
Mało tego! Dla pierwszych 20 osób jest super bonus w postaci ekskluzywnego kursu marketingu internetowego o wartości 3 tys.
To wszystko niezależnie od tego który pakiet wybierzesz dla siebie. Dostępne są 3 pakiety. Ten środkowy jest wybierany najczęściej. Zgadnij dlaczego?
197 zł
47 zł
+ Bonusy o wartości 4773 zł
405zł
67 zł
+ Bonusy o wartości 4773 zł
2902 zł
497 zł
+ Bonusy o wartości 4773zł